mdyszlewski.pl

Tamron – moje nowe szkiełko

Tamron SP 35 mm f/1.8 Di VC USD

DSC_6438

DSC_6430Obiektyw trafił do mnie w dobrym momencie, szukałem bowiem dobrej 35, która po podpięciu do body, po prostu będzie działać i nie trzeba będzie szukać kogoś, kto ją dobrze skalibruje. Tym bardziej, że pracuję na dwóch body i raczej nie przypiszę obiektywu tylko pod jedno.

Gdy tylko przyszła przesyłka, z marszu podpiąłem 35 do Nikona d800. Można powiedzieć, że po chwili testów wiedziałem, że już jej nie oddam.

20170315-DSC_6448

To jednak tylko zdjęcia w domu. Prawdziwe testy dla mnie rozpoczęły się w Porto.

DSC_6281

Miałem ze sobą podczas spaceru po mieście jeszcze Nikkora 24-70, jednak Tamron 35 tak świetnie się spisywał, że praktycznie zapomniałem o zmianach szkła. Przypominałem sobie o tym tylko przy pracy pod ostre światło, gdzie ostrość Tamron łapał bardzo wolno, a czasami wcale. To jest według mnie jego jeden minus, od razu napiszę też o drugim – tulipan. Moim zdaniem, mógłby być wykonany z mocniejszego materiału. Cały czas mam odczucie, że się zniszczy przy lekkim otarciu o inną rzecz. Koniec minusów. Teraz plusy.

DSC_6296

Wykonanie obiektywu. Widać, że ktoś się przyłożył. Solidna i gustowna obudowa wygląda bardzo dobrze w porównaniu do Nikkora 35, który wygląda jak obiektyw zabawkowy. Piszę to z bólem serca, bo zawsze używałem systemowych szkieł, jednak koniec z tym – Tamoron 35 – to jest to!

DSC_6363

DSC_6276

Nocny spacer po Porto. Co ze sobą zabrać, aby mieć w miarę swobodę podczas zwiedzania i jednocześnie być dobrze przygotowanym na uwiecznienie ważnych chwil? I tu rozwiązaniem okazała się 35.

DSC_6643

DSC_6665

DSC_6629

Jako że jestem fotografem ślubnym, musiałem przetestować ten obiektyw w wielu, różnych sytuacjach.  Powiem tak. Jeśli miałbym wybrać na dzień dzisiejszy jedno szkło i pójść z nim na zlecenie to wybrałbym Tamrona! Sfotografować detal? Proszę bardzo! Ostrzy od 20cm, ogólny plan boom zrobiony, portrety – nie ma problemu. Zdjęcie podczas wygibasów na parkiecie… no dobra, tu troszkę trzeba popracować, ale jak już się trafi to zdjęcie miodzio!

DSC_0695-2 DSC_0436-2

Jestem też tancerzem, ale kiedy nie tańczę, staram się fotografować takie eventy. Tu Tamron 35 również dał radę. www.betrue.pro

DSC_7111

DSC_6811

DSC_6823

Ostatnimi czasy rozwijam również skrzydła w fotografii kulinarnej (www.pysznaramka.pl). Od kiedy w mojej szklarni jest Tamron, to zdecydowanie tam króluje.

20170428-DSC_0922 20170517-DSC_4811 20170521-DSC_5229 DSC_4634

A teraz najważniejsze… Zdjęcia rodzinne w domu takie na co dzień. Kiedyś zapięta 50 Nikkora. Fajnie, ale czasami za wąsko. 24-70 ok! Ale ciężko i nieporęcznie. Uwielbiam ten obiektyw, ale w domu? Niekoniecznie. I tu z pomocą przyszedł Tamron. Tadam! Jest jasno, w miarę szeroko, poręcznie i obrazek z niego jest dla mnie super. Kontrast, kolorystyka w połączeniu z d800 to prawdziwa bomba!

20170404-DSC_6626

20170403-DSC_6597

20170505-DSC_3600

PS. Czasami złapie nim kilka ruchomych obrazków i dla mnie jego plastyka przy filmowaniu jest naprawdę super. Tu również trzeba zwrócić uwagę na bardzo wygodny pierścień do ustawiania ostrości.

 

Podsumowując:

Obiektyw stworzony dla mnie, dla mojego sytemu i warunków pracy. Mogę śmiało powiedzieć – zyskał 9 na 10 punktów. Ten jeden punkt odejmuję za osłonę przeciwsłoneczną i za wolny czasami autofokus. Oczywiście zapoznanie się z tym obiektywem i dłuższa praca, niwelują ten minus prawie do minimum.

Z czystym sumieniem mogę powiedzieć: JESTEM Z TEGO SZKŁA ZADOWOLONY!

PS 2. Pora teraz sprawdzić możliwości Tamrona 85.

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pelicula

A modern theme for the film industry & video production
[instagram-feed feed=2]