PLAYMOBIL WEDDING – fotograf ślubny na kwarantannie
Świat się zatrzymał. Wiele osób musiało porzucić swoje codzienne obowiązki i pozostać w domach. Mnie po jakimś czasie zaczęło brakować tego, co jest nieodłączną częścią mojego życia, czyli fotografii ślubnej.„Wybrałbym się już na jakiś ślub, spotkał z parą młodą, przygotował fotograficzny reportaż z ich uroczystości” – rzucałem od czasu do czasu w myślach snując się po domu.
Fotograf na kwarantannie
Fotograf na kwarantannie ma dużo wolnego czasu, ja spędzam go na zabawie z dziećmi. Z moją córką Lilianą często bawimy się klockami Playmobil, ona je wprost uwielbia! Podczas jednej z takich zabaw, gdy przyglądałem się tym wszystkim klockom, ludzikom i elementom, dopadła mnie myśl: „A może by tak…?”. I już po chwili zapytałem: „Lili, a może byśmy stworzyli ślub, jakiego jeszcze nie było…?”.
Reszta przyszła sama! Jeden pomysł rodził kolejny i kolejny, i kolejny! Liliana bardzo się zaangażowała w zabawę, zadawała mi dużo pytań, była ciekawa, co robię, po co mi niektóre elementy, co robią te ludziki…? Sama dawała również wiele podpowiedzi: „Tatusiu, a może dołożymy tutaj bukiet kwiatów?”. Rzeczywiście, świetny pomysł – pochwaliłem. Dziecięca wyobraźnia jest nieoceniona przy takich działaniach.
Ślubne inspiracje
Wykorzystaliśmy ślubne inspiracje i postaraliśmy się odtworzyć wszystkie najważniejsze momenty z Dnia Ślubu Młodej Pary – przygotowania, przysięgę małżeńską, pierwszy taniec, toasty, weselny tort, zabawę z gośćmi… Jeden z nich dał nawet specjalny pokaz tańca breakdance! Wszyscy byli zachwyceni!Przy kreowaniu ślubu zabawy nie było końca, ale sam proces robienia zdjęć był taki, jak w rzeczywistości – bardzo pracowity.
W dodatku postanowiłem pójść za ciosem i po weselu zabrałem moją parę młodą na fotograficzny plener ślubny. Trzeba przyznać, że urodzeni z nich modele.
Fotograf ślubny na kwarantannie
No cóż… Fotograf ślubny na kwarantannie musi sobie jakoś radzić…Wesela teraz się nie odbywają, więc zorganizowałem sobie własne.To naprawdę fajny sposób na zaspokojenie fotograficznego łaknienia. A i Liliana miała przy tym wszystkim dużo radości. Teraz cały czas opowiada, że „jej ludziki są już małżeństwem i miały naprawdę fajny ślub”.
Oczywiście zdjęcie z Parą Młodą na koniec musi być.
3 Comments
-
Emilka i Adam
Mariuszu! Absolutna rewelacja! :D
-
Krzysiek
Genialne. Światła, zdjęcia, wszystko ? Zdecydowanie najlepszy reportaż ślubny wykonany w marcu/kwietniu 2020 ?